piątek, 13 czerwca 2014

Armata przeciwpancerna BOFORS WZ 36

 Po dłuższej przerwie powracam z recenzją modelu armaty przeciwpancernej BOFORS w skali 1/35. Numer katalogowy modelu to 35212, a jego cena to ok. 22 złote. Producentem modelu jest firma Mirage Hobby, która przysłała mi go do recenzji, za co serdecznie dziękuję.
Zaczynamy! W bardzo ładnym pudełku znajdziemy:
-Instrukcję wydrukowaną na kredowym papierze
-Worek z jedną wypraską odlaną w szarym plastiku
-Bloczek z kodem QR



Model jest już dość stary stąd jego niska cena. Ilość detali jest jednak więcej niż zadowalająca, ale po kolei.
 

Części odlane są czysto, co prawda na płycie pancernej zauważyłem kilka bardzo cieniutkich nadlewek, ale nie stanowią one żadnego problemu. Nie ma też żadnych jamek skurczowych. Ilość detali na płycie jest dość duża. Działo jest również ładnie wykonane, na końcu lufy zaznaczono otwory, służące do odprowadzania gazów wylotowych i jedynym jej minusem jest to, że nie jest wydrążona. Opony posiadają wyraźnie odlany bieżnik.
Sama instrukcja również prezentuje się świetnie. Na pierwszej stronie znajdziemy rys historyczny armaty (po Polsku i Angielsku). Na pozostałych trzech - obrazkowy opis złożenia modelu, zawarty w 7 krokach. Wszystko narysowane jest w sposób nie pozostawiający wątpliwości gdzie co przykleić. Na ostatniej stronie dodatkowo mamy schemat malowania, oraz wykaz farb (Humbrol, lub Vallejo).

Podsumowanie: Za niecałe 25 złotych dostajemy dobrze wykonany model naszej, polskiej armaty. Model odlany jest z wysokiej jakości plastiku i sklejał się bez żadnych problemów. Świetny dla początkujących modelarzy, a dla tych bardziej doświadczonych - idealna baza do większych przeróbek. Polecam!
 



















poniedziałek, 26 maja 2014

BEDFORD QLD 3-ton 4x4 General Service


Dziś obiecany inbox modelu BEDFORD QLD w skali 1:72 firmy IBG MODELS. Numer katalogowy zestawu to 72001, a jego cena to ok. 36zł.

W dość dużym i solidnym pudełku znajdziemy:
-2 osobno zafoliowane ramki z częściami, odlane w ciemnoszarym plastiku
-kalkomanie
-części przeźroczyste w postaci sztywnej folii z naniesionymi konturami szyb
-instrukcję


Plastik jest dobrej jakości, na częściach nie stwierdziłem żadnych nadlewek, zdarzyło mi się za to całkiem pokaźna jamka skurczowa (na całe szczęście łatwa do wypełnienia szpachlą). Kanały dolotowe są grube, ale wycinając części nożykiem nie powinniśmy dać rady żadnej uszkodzić.

Jak widać jamka skurczowa jest dość duża, ale jest w miejscu, które łatwo naprawić szpachlą.

Większość części posiada dużą ilość szczegółów, bardzo ładnie wykonany jest silnik, czy kabina ciężarówki. Rama pojazdu wraz z zawieszeniem prezentuje się fantastycznie. Jestem lekko rozczarowany paką pojazdu. Możemy wykonać ją w dwóch wariantach - otwartym, lub zamkniętym. W obu wariantach jest kilka uproszczeń w detalach. W opcji zamkniętej do paki przyklejamy "budę", która wygląda trochę jak zaokrąglony tu i tam kloc. Większego "pomarszczenia"  materiału na niej nie uświadczymy, ponadto brakuje na niej linek mocujących, przyczepianych do burt ciężarówki. W opcji otwartej podłoga jak i wewnętrzne strony burt paki to gładki plastik, trochę słabo.

Bardzo ładne detale na silniku, drzwiach ,kołach, itd.

Jako, że pojazd wykorzystywany był w Wojsku Polskim, możemy wykonać go w takowej wersji dzięki kalkomanii. Instrukcja to składany arkusz formatu (chyba)A5. Na pierwszej stronie znajduje się spis części, oraz podane są numery farb. Na kolejnych stronach pokazano budowę modelu w dwunastu krokach. Ilustracje to dobrze zrobione,  CAD-owskie rysunki. Do wyboru mamy sześć malowań.


Podsumowanie: Firma IBG stworzyła bardzo dobry model, którego składnie to czysta przyjemność. W stosunku do tego modelu w skali 1:35 wkradło się parę uproszczeń, mimo to na pewno nie będziecie żałować zakupu tej ciężarówki.



środa, 21 maja 2014

Aerograf TG130

Dzisiaj obiecany inbox aerografu TG130. Kupić go można na Allegro, lub w sklepie internetowym Magma. Cena z wysyłką to ok. 60zł

Aerograf przychodzi w solidnym, plastikowym pudełku, w środku zabezpieczony jest niebieską gąbką. W opakowaniu oprócz aerografu dostajemy:

-dwie dysze 0,2 i 0,3 mm
-dodatkową iglicę
-zakraplacz
-kluczyk
-instrukcję



TG130 to aerograf dwufunkcyjny, tzn. możemy kontrolować przepływ powietrza i ilość podawanej na wyjście farby. Dzięki temu możemy malować linie różnej grubości (przydatne przy robieniu kamuflażu). Urządzenie jest bardzo solidnie i ładnie wykonane.


Spust chodzi bardzo gładko, tak samo jak "gałka", którą kontrolujemy ilość farby. W instrukcji mamy wypisane wszystkie części, z których aerograf się składa, oraz narysowaną jego budową (jest to bardzo pomocne przy rozkręcaniu aerografu do np. czyszczenia).


Podsumowanie: Za niecałe 60 zł dostajemy bardzo solidnie wykonany aerograf dwufunkcyjny, w sam raz dla modelarzy, którzy jeszcze nigdy nie mieli styczności z tym sposobem malowania. Wystarczy o ten aerograf dbać i posłuży nam długi czas.





poniedziałek, 19 maja 2014

P-51B MUSTANG

  

Kolejny wpis poświęcę modelowi samolotu MUSTANG wydanego przez firmę Revell w skali 1:72. Numer katalogowy modelu to 04182, a jego cena to około 20 zł.

Model ten nie jest już nowy, stąd jego niska cena. Czy to oznacza, że nie warto go kupić? 
Sprawdźmy :)

W pudełku znajdziemy:
-trzy ramki z częściami odlane w ciemnym zielonym plastiku
-ramkę z częściami przeźroczystymi
-kalkomanie
-instrukcje oraz kartkę z ostrzeżeniami w rożnych językach




Wszystkie ramki zapakowane są w foliowy worek, a kalkomanie zabezpieczone kawałkiem papieru i instrukcją. Niestety, ramka z owiewką nie została zabezpieczona dodatkową folią, przez co jest lekko porysowana.
Na częściach zdarzają się nadlewki, lecz nie ma problemu w ich usunięciu. Ślady po wypychaczach są w miejscach, które po sklejeniu modelu będą niewidoczne, jamek skurczowych nie uświadczyłem. Jak na model za 20 złotych ilość i wykonanie szczegółów jest bardzo dobre.
Część kadłuba samolotu. Wgłębne linie podziału blach, liczne nity, oraz inne szczegóły.

Dolna część skrzydeł. Tak jak poprzednio, piękne onitowanie, świetne szczegóły luków na koła.

Część wnętrza kokpitu. Ładnie odwzorowana faktura drewna.


Do modelu został dołączony bardzo bogaty zestaw kalkomanii do dwóch malowań. Instrukcja to standardowa, czarno-biała  "harmonijka" Revella. Na pierwszej stronie znajdziemy obrazek i rys historyczny modelu. Kolejne kilka to ostrzeżenia w różnych językach oraz objaśnienie symboli (wśród języków znajduje się także polski). Budowa modelu została przedstawiona w 16 czytelnych krokach.

Podsumowanie: Jak widać model za 20 złotych wcale nie musi być kiepski. Wręcz przeciwnie - może być szczegółowo i solidnie zrobiony.

 











niedziela, 18 maja 2014

StuG III Ausfuhrung G mit Schurzen





Model w skali 1:72 wyprodukowany przez firmę Dragon. Jego numer katalogowy to 7354. Cena ok. 50zł.

W środku znajdziemy:
- Blaszkę z elementami fototrawionymi
- Kalkomanie
- Gąsienice DS (Dragon Styrene - giętkie tworzywo, które można kleić klejem do plastiku)
- 4 ramki z częściami odlane w jasnym plastiku
- 2 części górnego kadłuba oraz wannę wykonane w technologii slide mold
- Instrukcję

Blaszka zawiera pięć elementów. Trzy z nich to siatki do wlotów powietrza, pozostałe dwa to kątowniki do błotników. Struktura siatek jak i nity na ramach są bardzo dobrze zrobione.

Dużą zaletą gąsienic jest to, że są jednoczęściowe i łatwe w sklejeniu (technologia DS) przekłada się to jednak na (trochę) gorsze odwzorowanie detali. Wszystkie szczegóły na nich są, lecz wyglądałyby lepiej, gdyby gąsienice zrobione były z plastiku.

Części w ramkach są (jak zwykle u Dragona)  świetnie uszczegółowione. Dość 'luźne' rozłożenie części w połączeniu z cienkimi kanałami dolotowymi, oraz plastikiem wysokiej jakości powoduje, że ryzyko zniszczenia którejś z nich podczas wycinania jest równe zeru.

Część 42, przednia płyta pancerza jest bardzo ładnie onitowana (w jednym kawałku)!


 Górne części kadłuba oraz wanna wykonane w technologii slide mold robią świetne wrażenie. Są bardzo szczegółowe, a szczegóły te są z kolei bardzo wyraźne.

Do zestawu dołączona jest (co oczywiste) instrukcja. Kolorowa, wydrukowana na papierze kredowym, zawiera 7 kroków opisujących budowę modelu. Do wyboru mamy 6 wersji malowania. Informacje i uwagi w instrukcji opisane są w sześciu językach (bez Polskiego, niestety), na rys historyczny pojazdu widocznie nie wystarczyło już miejsca.

Podsumowując: Za 50zł dostajemy świetnie wykonany model do sklejania, wraz z elementami fototrawionymi. Małym zgrzytem dla niektórych modelarzy mogą być nieplastikowe gąsienice (moim zdaniem są one w  porządku). Oczywiście za tę cenę możemy kupić 2 zestawy jakiej innej firmy, lecz tutaj płacimy za wysoką jakość i moim zdaniem warto.














sobota, 17 maja 2014

Witajcie!

Na tym blogu będę robił inboxy i pisał recenzje modeli plastikowych najróżniejszych firm. Największym zainteresowaniem darzę pojazdy wojskowe w skali 1:72, co nie znaczy że nie będą się tutaj pojawiać inne skale, czy dziedziny modelarstwa ;) Już niedługo recenzja StuGa III Ausf. G od Dragona w skali 1:72!